Ja po rzece
po rzece - pod prąd.
Płynę z migocącym słońcem,
odtąd.
Więc cóż, że zima.
W twarz uderzają lodowe kamienie.
Poczucie chwilowej wolności,
z krą u czoła - tłumienie.
Martwe drzewo
o pomoc wciąż milczy.
Martwiejce nie krzyczą
- krzyczą zaś wilcy.
Jak dobrze, że rzeka,
tylko twarz czymś obrywa.
Drzewo nie zdąży zgnieść,
zwierze prąd porywa.
...
---------------------------------------------
Jeżeli wiersz się podobał to obserwujcie i polecajcie dalej. W ten sposób motywujecie. :)
Zapraszam również na poprzedni wiersz:
Wiersz "Ogródek z widokiem na straty".
poniedziałek, 25 stycznia 2016
Wiersz "Nurt rzeki najbrzydszy"
Etykiety:
brudna woda,
brudna woda w rzece,
brzydka woda,
dosadnie,
dosadny wiersz,
drzewa,
nurt,
ostry wiersz,
poeta,
poezja,
rzeka,
smutek,
wiersz,
wilk,
wilk w wodzie,
woda,
żal
niedziela, 10 stycznia 2016
Wiersz "Ogródek z widokiem na straty".
Na tym padole - w cudzym ogródku
czyjeś ręce zdrowe kwiaty pielą.
Na tej działce - na moim podwórku
wróg za wrogiem jak krowy się cielą.
Może przyjaciel, może zła wywłoki
puszczają z dobra krwawe lampiony.
Może to strachy z dzieciństwa epoki
ślą wiadomości pod ogniem ogrzane.
Może to iluzja, a ja w biel głupieję
czarny jak węgiel po chwili się stając.
Z tego wszystkiego prędko siwieję
sypką melodię na ruszcie grając.
W moim ogródku - w cudzym padole
zamarznąć zechcę przy moim godle.
Kiedy upadłem, znowu chcę powstać
Krwawy lampion złemu dziś posłać.
---------------------------------------------
Jeżeli wiersz się podobał to obserwujcie i polecajcie dalej. W ten sposób motywujecie. :)
Zapraszam również na poprzedni wiersz:
czyjeś ręce zdrowe kwiaty pielą.
Na tej działce - na moim podwórku
wróg za wrogiem jak krowy się cielą.
Może przyjaciel, może zła wywłoki
puszczają z dobra krwawe lampiony.
Może to strachy z dzieciństwa epoki
ślą wiadomości pod ogniem ogrzane.
Może to iluzja, a ja w biel głupieję
czarny jak węgiel po chwili się stając.
Z tego wszystkiego prędko siwieję
sypką melodię na ruszcie grając.
W moim ogródku - w cudzym padole
zamarznąć zechcę przy moim godle.
Kiedy upadłem, znowu chcę powstać
Krwawy lampion złemu dziś posłać.
---------------------------------------------
Jeżeli wiersz się podobał to obserwujcie i polecajcie dalej. W ten sposób motywujecie. :)
Zapraszam również na poprzedni wiersz:
Subskrybuj:
Posty (Atom)