piątek, 8 września 2017

Wiersz "Oddech śmierci"

Uspokój się,
szepnę Ci coś.
Prosto do uszka.
(śmieje się)

Zwolnij oddech,
zwolnij serduszko,
przepływ krwi też,
(przyrządy alarmują)

Tracisz świadomość,
ale to dobrze.
Czuj me chłodne dłonie.
Oj czujesz kochany.

Oj nieposłuszny!
Nie patrz w stronę światła!
Tyś nieposłuszny był i
idziesz do piekła...
---------------------------------------------

Jeżeli wiersz się podobał to obserwujcie i polecajcie dalej. W ten sposób motywujecie. :)

Zapraszam również na poprzedni wiersz:
Wiersz "Maść na cierpienie"